Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji we Wrocławiu zorganizowało konkurs na imiona dla pary rysi, które są pod ich opieką. W zabawie zgłoszono ponad 350 propozycji.
Najpopularniejszym były Ryszard i Ryszarda, najdziwniejsze: premier i ministra. Pojawiały się również te związane z literaturą (Romeo i Julia), filmem (Forest i Gamp) czy mitologią (Gaja i Orfeusz).
Jury złożone z przedstawicieli MPK i wrocławskiego zoo było jednak zgodne, że najlepszą propozycję nadesłała 12-letnia Weronika Krewisz. Według niej zwierzęta powinny się nazywać Borek i Leśnica. Ta propozycja spotkała się z aprobotą, bo według jury imiona nawiązują z jednej strony do wrocławskiej dzielnicy i osiedla, a z drugiej strony do słów: bór i las, czyli naturalnego miejsca życia rysi.
Oficjalne nadanie imion odbędzie się już w najbliższą sobotę. O godzinie 11 przy wybiegu tych małych (jeszcze) drapieżników odbędzie się specjalna uroczystość.
Autor: Kuba Stemplowsk/ itezone.pl