Sprawa dotyczy dobrze znanego wszystkim targowiska przy ulicy Bacciarellego. Na przełomie sierpnia i września 2016 r. Rada Osiedla została poinformowana, że kupcy handlujący na Bartoszowicach otrzymują wypowiedzenia umów najmu. Wypowiedzenia wysłała istniejąca od 2000 r. spółka Tal & Co Management Brunengraber Sp. K. zarejestrowana przy ul. Księżycowej w Warszawie (KRS), która nabyła prawo do dzierżawy wieczystej tego terenu od Centrum Naukowo-Produkcyjnego Automatyki Energetycznej S.A.
W związku z faktem, że aktualny dzierżawca terenu wypowiedział umowę najmu, do lutego 2017 r. NASZ TARG ma zwolnić ten teren.
My, mieszkańcy i użytkownicy, nie zgadzamy się na to!
NASZ TARG jest dla nas ważny – to tu robimy ZDROWE zakupy dla nas i naszych rodzin w przyjemnej atmosferze, znając się nawzajem. To tu sprzedawcy od lat starają się, aby produkty nam sprzedawane były DOBREJ JAKOŚCI i z pewnych, sprawdzonych źródeł. Nie dajmy sobie tego odebrać!
Rada Osiedla włączyła się w działania na rzecz uratowania naszego targu. Będziemy rozmawiać z urzędnikami magistratu. Zbieramy też podpisy przeciwko likwidacji. W ciągu pierwszych trzech godzin zbierania zgromadziliśmy około 600 podpisów wśród osób, które akurat robiły zakupy na targu. Podpisy zbierają też prywatne osoby. Listę można podpisać również w bibliotece przy ul. Olszewskiego na Biskupinie, w Domu Kultury ,,Światowid” oraz w biurze Rady Osiedla przy ul. Pautscha 4.
Uważamy, że taki targ to cenna i unikatowa sprawa w skali miasta. Jeśli nawet deweloper ma plany budowy osiedla na sąsiedniej działce, to taki targ z prawdziwego zdarzenia stanowi atrakcję i tylko podbija wartość miejsca. Nie rozumiemy, dlaczego chce go zlikwidować, zwłaszcza, że w planie miejscowym ta działka przeznaczona jest w części na przyszłą pętlę tramwajową, a w części właśnie na handel małopowierzchniowy – czyli np. targ. Wydaje nam się, że w jego interesie byłoby takie miejsce utrzymać jako wartość dodaną. Bardzo łatwo jest niszczyć, ale zbudować coś, co ma taką jakość, jest już znacznie trudniej.
W tym miejscu apelujemy do aktualnego dzierżawcy terenu. Zastanówmy się wspólnie, jak Pana plany pogodzić ze zdrowiem i potrzebami mieszkańców!
