Zima to bardzo często okres, kiedy na drugi plan schodzi to, jak dobrze wyglądamy, a ważniejsze jest czy po prostu jesteśmy ciepło ubrani. Oczywiście jedno nie wyklucza drugiego, tak więc nie musimy rezygnować z modnych rzeczy, jeżeli chcemy zachować zdrowie całą zimę.
Cukierkowe płaszcze i futrzane narzuty
Nie wiadomo czemu, ale jesienią i zimą Polacy ograniczają swoja garderobę do ciemnych kolorów. Na ulicach widać smutne twarze otulone czarnymi płaszczami i szarymi szalikami. Najwyższa pora przełamać ten trend, ponieważ tej zimy królują pastelowe płaszcze. Wciąż modne są te w fasonie oversized, czyli delikatnie za duże, ale doskonale skrojone klasyki też są mile widziane. Najmodniejsze w tym sezonie są płaszcze w kolorach: truskawka, morela czy mleczne cappucino. Najpopularniejsze obecnie są płaszcze skrojone za kolano, w opozycji do zeszłego sezonu, kiedy królowały te krótkie. Bardziej odważne panie mogą się skusić na futra, które tej zimy nosi się w tych najbardziej krzykliwych wersjach: w intensywnych kolorach i z błyszczącymi ozdobami. W tym wypadku jedynym akceptowanym fasonem jest oversize. Do tak krzykliwego ubioru nie powinno się zakładać już nic innego, a dodatki powinny być stonowane.
Nie zapomnimy lat 90- tych
Z jednej strony obśmiewane przez wszystkie portale modowe, z drugiej – niekończące się źródło inspiracji. I w tym sezonie lata 90- te dały o sobie znać. Projektanci proponują powrót do przeszłości i noszenie spódnicy na spodnie. Można to zrobić w różnych wariacjach, eleganckiej – do spodni 7/8, na sportowo lub rockowo. W zależności od tego gdzie idziemy i ile mamy lat. Kolejnym reliktem, który nie da o sobie zapomnieć jest nieśmiertelna krata. Krata to niezwykle uniwersalny wzór, który z jednej strony kojarzy się z luksusem (marka Burberry), a z drugiej ze złotą erą Grunge’u i nieśmiertelną koszulą w kratę (duży wybór ubrań w kratę można znaleźć np na https://www.hurtowniamegabrand.pl/). Ku uciesze zmarzluchów w sezonie zimowo jesiennym bardzo modnym dodatkiem są różnego rodzaju kominy i golfy. Panie lubiące stroje retro i vintage na pewno ucieszy fakt, że ubiór na tak zwaną „dziewczynę Hitchcocka” również jest coraz częściej widziany na wybiegach na całym świecie. Dlatego warto wygrzebać z szafy obcisłe garsonki i ołówkowe spódnice. Obojętnie, jakie stylizacje wybierzemy, nie zapominajmy jednak o ciepłych dodatkach, które z mody nie wychodzą nigdy – rękawiczkach, czapkach i szalikach.
