W okolicach godziny 12 do pani Zofi, mieszkanki Biskupina zapukał mężczyzna podający się za pracownika firmy Fontis. Nie wzbudzając podejrzeń, poinformował, że musi zmierzyć parapety w celach administracyjnych. Kobieta nie prosząc o okazanie legitymacji, zaufała mężczyźnie i wpuściła go do swojego mieszkania przy ul. Olszewskiego.
Gdy „pracownik” wykonywał swoją pracę, pani zostawiła go samego. Wtedy złodziej wykorzystał sytuację i ukradł gotówkę oraz inne cenne drobiazgi. Gdy właściele zauważyli brak kosztowności, udali się na policję w celu zgłoszenia kradzieży.
Często za bardzo ufamy ludziom a swoje osiedla uważamy za bardzo bezpieczne. Przestrzegamy przed ufnościom w stosunku do obcych.