Na jakość życia człowieka w jego miejscu zamieszkania wpływa szereg elementów. Jest to problem wieloznaczny, w pewnym stopniu również subiektywny- bowiem każdy ma inne preferencje, upodobania i wymagania. Mimo to da się wyróżnić kilka cech, które obiektywnie mogą wskazywać na określony poziom życia mieszkańców. Jaki jest on na Wielkiej Wyspie? Czy jest to dobre miejsce na osiedlenie się?
Podczas powodzi 2010 mieszkańcy na własną rękę organizowali się do pomocy.
Po pierwsze należy wziąć pod uwagę podstawowe potrzeby jak poczucie bezpieczeństwa. W tej okolicy ludzie się znają i wzajemnie chronią, kiedy zachodzi tylko taka potrzeba, panuje tu sąsiedzka bliskość. Według danych straży miejskiej, przestępstw jest tu stosunkowo mało, a ich liczba z każdym rokiem spada. Zwykle są to jedynie wykroczenia niezagrażające bezpośrednio zdrowiu lub życiu ludzi, takie jak spożywanie alkoholu, rozpalanie ognisk czy parkowanie samochodów w miejscach niedozwolonych, co często kończy się „prezentem” w postaci mandatu od Straży Miejskiej. Patrząc z perspektywy zagrożeń naturalnych, teren Wielkiej Wyspy narażony jest na powodzie. Na szczęście w roku 1997 nastąpiła modernizacja wałów, dzięki czemu dwa lata temu Odra w tym miejscu nie wylała. W obecnym roku ma nastąpić ponowne usprawnianie kanałów powodziowych. Z perspektywy lat dzisiaj możemy być dumni z postawy mieszkańców Wielkiej Wyspy, którzy w okresach zagrożenia powodzią odkładają swoje prywatne sprawy na bok i zajmują się ustawianiem worków z piaskiem.
Edukacja i wydarzenia kulturalne
Jeśli chodzi o edukację, na obszarze Wielkiej Wyspy funkcjonuje kilka szkół podstawowych, gimnazjów i liceów, które oferują dobry poziom nauczania i całą gamę zajęć dodatkowych, organizując różnego rodzaju społeczne akcje, konkursy i zawody. Nawet Liceum Ogólnokształcące nr 11, powszechnie uznawane za szkołę o średnim poziomie, podnosi się po fali niepowodzeń. Dzięki remontowi, placówka stała się bardziej przyjazna dla uczniów, a nowy dyrektor podchodzi do jej prowadzenia i dalszego rozwoju bardzo ambitnie. Przewodniczący Rady Osiedla Jarosław Janas jest pomysłodawcą osiedlowego klubu filmowego, rozpoczynającego wkrótce działalność na terenie liceum.
Dzięki ostatnio przeprowadzonym inwestycjom takim jak: powstanie Regionalnego Centrum Turystyki Biznesowej, Wrocławskiej Fontanny Multimedialnej, czy renowacja Hali Stulecia Wielka Wyspa stała się łakomym kąskiem również dla turystów. Przewodniczący Zarządu Rady Osiedla, Karol Doroszewski, pilotuje zagospodarowanie skweru przy ulicy Walerego Sławka w celu stworzenia placu zabaw dla dzieci. Miasto będzie również realizowało ambitny plan renowacji trasy WUWA. Mieszkańcy oczekują od Rady Osiedla działań w kierunku zdemonopolizowania istniejących sieci spożywczych na rzecz tańszych- tą sprawą zajmuję się obecnie Urząd Miasta.
Majówka zorganizowana przez partnerstwo 8 Scen przyciągnęła tłumy mieszkańców na Pergolę
Wydarzenia kulturalne, takie jak koncerty, pokazy, przedstawienia są miłą odskocznią od dnia codziennego. Odbywają się najczęściej na terenie Stadionu Olimpijskiego, Ośrodka Działań Twórczych „Światowid” oraz w okolicy Hali Stulecia. Szkoda tylko, że tak rzadko. W rejonie Wielkiej Wyspy brakuje również lokali gastronomicznych, gdzie mieszkańcy mogliby spędzić miłe chwile, korzystając z uroków smacznej kuchni.
Aktywni Seniorzy
Aby zorganizować czas licznej grupie senioralnej Wielkiej Wyspy, Iwona Jędrychowska-Wiceprzewodnicząca Rady Osiedla Biskupin-Sępolno-Dąbie-Bartoszowice, opracowała- a Urząd Miasta przyznał dodatkowe środki finansowe- program „Aktywny Senior”, dzięki któremu już od maja grupa wiekowa 55+ uczestniczyć będzie w zajęciach nordic walking, jogę, aqua aerobik, kurs salsy. W ramach tego projektu będą organizowane też warsztaty dietetyczne. Radna Jędrychowska zamierza wykorzystać zieloną przestrzeń okolicy i stworzyć „pchli targ” dla dzieci i młodzieży, gdzie mogłyby się wymieniać książkami, płytami, zabawkami i drobnym sprzętem sportowym. Trwają poszukiwania osób, które będą współtworzyć tę inicjatywę.
Wielka Wyspa, choć położona stosunkowo blisko centrum, jest w porównaniu z innymi terenami miasta oazą spokoju. To miejsce przyjazne mieszkańcom i bezpieczne. Choć wciąż z małą ilością restauracji, pubów i bez dyskontu, to dzięki ciągłym inwestycjom, wydarzeniom kulturalnym oraz licznym atrakcjom wyróżnia się pośród innych obszarów miasta, a rozległe tereny zielone stwarzają korzystne warunki pracy i wypoczynku.
Autor: Zofia Szczuka